Darmowa dostawa od 300zł | PayPo - kup teraz, zapłać za 30 dni

Wersje językowe
Miejsca intymne a dieta — co jeść by odpowiednio o nie dbać? 0
Miejsca intymne a dieta — co jeść by odpowiednio o nie dbać?

Miejsca intymne a dieta — co jeść by odpowiednio o nie dbać?

Dbanie o miejsca intymne kojarzy się nam ze stosowaniem dedykowanych kosmetyków i odpowiednią higieną, jednak niewiele z nas zdaje sobie sprawę, iż dobra dieta również ma wpływ na kondycję intymną. To, co spożywamy reguluje pracę całego organizmu, w tym psychiki, wpływając na nasze samopoczucie. Jedzenie zawiera powiem rozmaite minerały i witaminy, które dostając się do naszego organizmy wpływają na neuroprzekaźnictwo, trawienie, kondycję narządów wewnętrznych, a także oczywiście… miejsc intymnych. W co więc warto uzupełnić codzienną dietę, by zadbać o zdrowie intymne? A także, co jeszcze możemy zrobić, aby nasza  intymność była w szczytowej formie?

 

JAKIE PRODUKTY OGRANICZAĆ W NASZEJ DIECIE?

Odpowiednia dieta wpływa przede wszystkim na częstość i intensywność występowania infekcji bakteryjnych i grzybicznych. Warto więc ograniczyć kilka grup produktów, które mają tendencję do wzmagania wszelkich stanów zapalnych. Jednym z takich składników jest bez wątpliwości… cukier. Od dzieciństwa powtarzano nam, że słodycze niszczą piękne uzębienie, ale przecież nikt nie wspomniał nic o zdrowiu intymnym! Pamiętajmy jednak, że spożywanie zbyt dużej ilości cukru może przyczyniać się do namnażania drobnoustrojów. Ten dosyć szkodliwy składnik znajduje się nie tylko w ciasteczkach, batonikach czy lodach, ale także w wielu przetworzonych produktach. Oczywiście nie chodzi tutaj o to, aby spędzać długie godziny przy półkach sklepowych czytając dokładnie etykiety. Warto jednak ograniczyć spożycie cukrów prostych do jednego, dwóch razy w tygodniu.

Wrogiem dobrego zdrowia intymnego będą także produkty wysokoprzetworzone. Zawierają one bowiem całą masę konserwantów i chemikaliów, które mają sprawić, że zostaniemy przyciągnięci pięknym kolorem i nienaturalnie intensywnym zapachem. Jak możemy się domyślać, cała tablica Mendelejewa w składzie ma negatywny wpływ na cały organizm. Postęp technologiczny (również ten w przemyśle spożywczym) rozwinął się zdecydowanie szybciej niż nasze ciała, które nie są jeszcze gotowe na poradzenie sobie z niektórymi sztucznymi substancjami, szczególnie w dużych ilościach. Warto więc szybko zerknąć na etykiety produktów, które wkładamy do wózka. Nie musimy się w nie wczytywać — wystarczy zobaczyć, jak długi jest skład i ile z nazw nie jesteśmy nawet w stanie rozczytać. Zdecydowanie lepiej, w miarę możliwości, postawić na naturalne produkty, zawierające całą masę dobroczynnych witamin i minerałów.

Deska nabiału, serów i owoców

Co ciekawe, niektórzy dietetycy odradzają także spożywanie nadmiernych ilości nabiału w celu zachowania dobrego zdrowia intymnego. Rzeczywiście, według badań coraz więcej z nas zmaga się z nietolerancją laktozy. Wynika to przede wszystkim z kiepskiej jakości nabiału dostępnego na półkach popularnych marketów. Wśród naukowców od lat toczy się także debata, czy ludzki układ trawienny przystosowany jest do spożywania mleka innych ssaków. W końcu jesteśmy jednym gatunkiem, który wykazuje takie zachowania żywieniowe. Co ciekawe, zauważono, że spożywanie produktów z kwasem mlekowym wpływa na występowanie zakażeń grzybiczych. Może się to wydawać dosyć dziwne, ponieważ bakterie kwasu mlekowego naturalnie wstępują w pochwie, chroniąc nas przed infekcjami, jednak ich nadmierne spożycie przynosi odwrotne skutki. Podczas codziennych zakupów warto więc zwrócić uwagę na jakość kupowanych produktów mlecznych, a także stawiać na jak najmniej przetworzone składy. Jeśli chodzi o nabiał, nadmierne spożycie serów pleśniowych może także wpłynąć na nasze zdrowie intymne. Tutaj sytuacja zdaje się być bardziej oczywista — pleśń trafiająca do organizmu może negatywnie przyczyniać się do rozwoju szkodliwych grzybów i bakterii. Oczywiście, nic się nie wydarzy, jeśli raz na jakiś czas zjemy naszego ukochanego Lazura czy Camemberta. Należy pamiętać, aby takie sery nie gościły w naszym jadłospisie codziennie.

CO W TAKIM RAZIE JEŚĆ, ABY ZACHOWAĆ DOBRE ZDROWIE INTYMNE?

Ale co w takim razie jeść, aby zachować dobre zdrowie intymne? Tak naprawdę nie musimy wprowadzać żadnych nowych, drogich produktów, by odpowiednio zadbać o naszą kondycję. Możemy powiedzieć, że idealna dieta wypływająca pozytywnie na miejsca intymne to po prostu dobrze zbilansowane, jak najbardziej naturalne posiłki! Nie trzeba zmieniać o 180 stopni nawyków żywieniowych, wystarczy nieco uważniej przyjrzeć się temu, co znajdujemy na talerzach.

Przede wszystkim, warto spożywać produkty bogate w „dobre” tłuszcze omega-3 i omega-6. Składniki te znajdziemy między innymi w orzechach, awokado czy tłustych rybach. Co ciekawe, według badań przeprowadzonych przez kilku badaczy (Food with Influence in the Sexual and Reproductive Health) wprowadzenie odpowiednich tłuszczy do diety ma znaczący wpływ na poprawę płodności. Zdrowie intymne może być także regulowane przy pomocy antyoksydantów i protein. Te pierwsze pomogą nam także zadbać o gładką skórę oraz dobrą kondycję włosów czy paznokci. Antyoksydanty znajdują się w wielu produktach, z których kilka z pewnością znajduje się już w naszych kuchniach. Dobroczynne działanie będą miały między innymi: zielona herbata, borówki, orzechy, karczochy, czerwona fasola, truskawki, brokuły oraz żurawina. Co więcej, żurawina jest też świetnym rozwiązaniem na zapobieganie drobnych infekcji układu moczowego! Warto rozszerzyć naszą dietę o kiszonki, które znane są z dobroczynnych właściwości bakteriobójczych. Zawierają one wysokie stężenie witaminy C (zdecydowanie wyższe niż chociażby cytryna) oraz wspominanie wcześniej bakterie kwasu mlekowego. Różnica między nabiałem a kiszonkami jest jednak taka, że owe bakterie są tutaj bardziej naturalne i  potencjalnie mniej szkodliwe. Pamiętajmy, że dbanie o nasze ciała powinno działać w sposób jak najbardziej kompleksowy. Nie da się przecież wpłynąć wyłącznie na jeden organ czy jeden aspekt naszego samopoczucia. Dokładnie tak samo jest w przypadku zdrowia intymnego! Najlepszą metodą zapobiegania infekcji bakteryjnych, grzybiczny i wirusowych będzie wzmacnianie całego układu odpornościowego. Tutaj świetnie sprawdzą się produkty bogate w witaminę C (marchew, kiszonki, papryka, kiwi, jarmuż) oraz witaminę A (bataty, kapusta, jajka, papaja).

Wiemy już, jaka dieta pomoże zadbać o zdrowie intymne, ale czy możemy robić coś jeszcze by wspierać intymność?

Stół pełen kolorowych warzyw

 

PICIE WODY WAŻNE DLA NASZEGO ZDROWIA

Jednym z ważniejszych aspektów dbania o zdrowie (także to intymne) jest picie dużej ilości wody. O nawodnieniu słyszymy niemalże wszędzie — od telewizji po social media, jednak często nie zdajemy sobie sprawy, że woda może realnie wpłynąć na naszą kondycję. Pijąc regularnie w ciągu dnia gwarantujemy sobie także regularne wizyty w toalecie, a co za tym idzie, regularne wypłukiwanie bakterii i drobnoustrojów. Dzięki temu nie mają one szansy „rozgościć” się w naszych ciałach, powodując większe szkody.

SUPLEMENTACJA

Suplementacja znajdzie swoich zwolenników oraz przeciwników, jednak odpowiednio dobrana może znacząco poprawić komfort życia. Tutaj nie ma uniwersalnych porad — przed zdecydowaniem się na zażywanie jakichkolwiek medykamentów należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem (szczególnie, jeśli cierpimy na jakieś schorzenia). Ostatnimi czasy na polskim rynku króluje CBD produkowane w formach olejku, tabletek czy nawet kosmetyków pielęgnacyjnych. Składnik ten ma bardzo szerokie spektrum właściwości, ale przede wszystkim zwiększa odporność oraz regenerację organizmu. Mimo, iż produkty z CBD można kupić w wielu miejscach bez większego problemu, a badania wskazują, iż dla osób zdrowych są one nieszkodliwe, i tak warto skonsultować się z lekarzem, aby chęć poprawy zdrowia nie zakończyła się odwrotnym rezultatem.

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA DLA ZDROWIA INTYMNEGO

Możemy zastanawiać się, jaki związek ma zdrowie intymne a aktywność fizyczna. Na pierwszy rzut oka zdają się one być zupełnie niepowiązane, jednak nic bardziej mylnego. Regularny ruch fizyczny jest niezmiernie istotny dla prawidłowego funkcjonowania całego organizmu. Warto wspomnieć, iż nadwaga i otyłość mają negatywny wpływ na kondycję intymną oraz… płodność. Według badań Food with Influence in the Sexual and Reproductive Health (z ang. Wpływ jedzenia na zdrowie seksualne i reprodukcyjne) utrata wagi znacząco przyczyniła się do poprawy życia seksualnego oraz płodności wśród kobiet i mężczyzn. Ponadto aktywność fizyczna pobudza produkcję endorfin, które, oprócz poprawy nastroju, wypływają także na libido — zaliczane do elementów zdrowia intymnego. Oczywiście, tutaj należy pamiętać o zachowaniu odpowiedniej higieny! Po skończonym treningu koniecznie weźmy prysznic i zmieńmy bieliznę. Pot zbierający się na majtkach przyczynia się bowiem do rozwoju bakterii i grzybów.

Kobieta aktywna fizycznie, ćwicząca w domu

WPŁYW STRESU NA ZDROWIE INTYMNE

Ostatnim, lecz niezmiernie istotnym aspektem negatywnie wpływającym na nasze zdrowie intymne jest nadmierny stres. Nie oszukujmy się — niewiele z nas jest w stanie całkowicie wyeliminować ten czynnik. Możemy jednak starać się jak najbardziej go zniwelować. Ta negatywna emocja sprawia bowiem, że wszelkie procesy zachodzące w naszych ciałach cierpią. Trawienie nie działa tak, jak powinno; bierzemy płytkie, nieregularne oddechy, co wpływa negatywnie na ukrwienie organów wewnętrznych — to tylko dwa najbardziej ogólne przykłady. Pamiętajmy jednak, że stres jest najbardziej szkodliwy dla naszej psychiki. Obniża on bowiem znacząco samopoczucie, koncentrację oraz kontrolę emocjonalną. Co więcej, wiele badań naukowych przeprowadzonych na przestrzeni lat wykazało, iż ludzie prowadzący wysoko stresujący tryb życia są zdecydowanie bardziej podatni na choroby przez osłabiony układ odpornościowy. Jeśli więc męczą nas nawracające infekcje intymne, warto zastanowić się, czy stres nie gra przypadkiem roli w regulowaniu zdolności regeneracyjnych naszych organizmów.

Na koniec małe podsumowanie, czyli wiedza w pigułce. By zadbać o dobre zdrowie intymne ograniczmy spożycie: cukru, produktów przetworzonych oraz nabiału, szczególnie niepewnej jakości. Zamiast tego postawmy na produkty bogate w witaminę C oraz A, kiszonki i składniki pełne tłuszczy omega-3. Nie zapominajmy również o piciu odpowiedniej ilości wody, aktywności fizycznej, suplementacji, a także dbaniu o codzienny relaks w celu zmniejszania stresu.

- Nina Baranowska

Komentarze do wpisu (0)

Chmura tagów
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl